Odpowiadając na popularne pytania: Jakie są zdrowe widełki utraty wagi?

W przypadku nadwagi, a więc kiedy BMI jest w zakresie 25-30 kg/m2, powinno się redukować 2 – 4 kg na miesiąc. Oczywiście warto, aby jak najwięcej z tych kilogramów to była tkanka tłuszczowa, bo przecież nie chodzi o to, aby spalać mięśnie, które umożliwiają nam bieganie. Aby to osiągnąć, dieta musi być dobrze zbilansowana pod względem makro i mikroskładników.

Jeżeli dana osoba dotychczas nie dbała o swoją dietę ani nie uprawiała regularnej aktywności fizycznej, początkowo zaobserwujemy efekt oczyszczania się jelit. Aktywność fizyczna pozytywnie wpływa na funkcjonowanie jelit i ich perystaltykę. Osoba wprowadzająca zdrowe nawyki żywieniowe i rozpoczynająca ćwiczyć może doświadczyć większej utraty kilogramów w pierwszych dwóch tygodniach. Te utracone kilogramy to wielokrotnie nic innego niż niestrawione resztki pokarmowe dotychczas uwięzione w fałdach jelit. Nie można natomiast przesadzić i spowodować utraty większej niż 8 kg w pierwszym miesiącu. Wiąże się to z dwoma podstawowymi zagrożeniami.

Po pierwsze zbyt szybka utrata kilogramów obarczona jest ogromnym ryzykiem efektu jo-jo. Spokojna i zrównoważona redukcja oznacza długotrwały efekt.

Drugim niebezpieczeństwem jest zatrzymanie metabolizmu. Jeżeli dostarczamy zbyt małą ilość energii organizmowi, może okazać się, że nie wystarcza kalorii na podstawowe procesy produkcji białek, enzymów, czy też procesy regeneracji. Poprzez nagłą redukcję kalorii organizm odłoży na później pewne procesy. Jeżeli restrykcja kaloryczna będzie trwała dłuższy czas możemy doprowadzić nie tylko do spadku samopoczucia i wzrostu zmęczenia, ale również do poważnych problemów zdrowotnych. Najlepszym przykładem jest historia mojej znajomej, która postanowiła zwalczyć swoją otyłość poprzez marszobiegi oraz dietę. Teoretycznie nie podjęła niebezpiecznych kroków, nie przeszła na dietę 1000 kcal, ani nie próbowała intensywnie biegać. Niestety nie zweryfikowała swoich planów ani z lekarzem, ani z dietetykiem, ani z trenerem personalnym. Chudła w umiarkowanym, zdrowym tempie. Do czasu… Podczas jednego z marszobiegu, nagle straciła przytomność, doznała zawału serca, który niestety zakończył się śmiercią. Nie ograniczaj się, więc do poznania teorii zdrowego chudnięcia. Odważ się spotkać z osobą, która podstawowo zapewni Ci zdrowie.