W dzisiejszych czasach mamy praktycznie nieskończone możliwości łączenia różnych produktów spożywczych. W supermarketach dostępne są nie tylko regionalne i sezonowe produkty, ale również i te zagraniczne, egzotyczne. Dzięki temu nasza kuchnia z pewnością staje się różnorodna i ciekawa, trzeba jednak pamiętać, że jedzenie oddziałuje na siebie wzajemnie, wpływając na biodostępność minerałów i witamin, czyli zdolność naszego organizmu do wykorzystania substancji odżywczych. Wśród specjalistów od żywienia istnieje bardzo słuszne powiedzenie „nie jesteś tym co jesz, a tym co strawisz”. Złe kombinacje mogą powodować osłabienie przewodu pokarmowego, obniżenie odporności, przybieranie na wadze oraz wiele problemów zdrowotnych. Z drugiej jednak strony dobrze dobrane produkty spożywcze wzajemnie poprawiają absorpcję substancji odżywczych powodując zwiększone korzyści.
Oto jeden z przykładów prawidłowego łączenia: wołowina & rozmaryn
Korzyść: dobrze wysmażone i aromatyczne mięso bez rakotwórczych substancji
Rozmaryn jest bogaty w kwas rozmarynowy oraz kwas karnozowy. Obydwa te związki zapobiegają tworzeniu się heterocyklicznych związków podczas obróbki termicznej mięsa powyżej 160oC. Heterocykliczne aminy aromatyczne to jedne z najniebezpieczniejszych rakotwórczych substancji często pojawiających się w naszej diecie. Dodanie rozmarynu jest doskonałym rozwiązaniem dla osób lubiących mocno wysmażony stek. Grilując karkówkę wołową już nie musimy obawiać się rakotwórczych substancji.
Spróbuj wyśmienitej marynaty do mięsa: drobno posiekaj rozmaryn, dodaj oliwę, sok z cytryny, pieprz i odrobinę soli himalajskiej lub morskiej. Dokładnie wymieszaj, a dla uzyskania pełni smaku i aromatu marynuj mięso przez kilka godzin.