Zaburzenia odżywania, do których zaliczana jest między innymi bulimia, anoreksja czy też ortoreksja, są częstszymi zjawiskami w naszym społeczeństwie niż się wszystkim wydaje.
Jak zatem dostrzec problem i pomóc osobie z bliskiego otoczenia, by zapobiec dramatycznym skutkom takiego postępowania?
Faktem jest, że okres dojrzewania to kluczowy moment w życiu człowieka, gdzie zaczyna on być indywidualnością. W ciele człowieka zachodzi wtedy wiele zmian, a jeszcze więcej w jego psychice. Przed młodym człowiekiem stawiane są wyzwania, którym niektórzy nie potrafią sprostać. Oczekiwania wobec niego jednak stale rosną, rówieśnicy, nauczyciele, rodzina, wokół czuć … presję.
I wtedy nadchodzi ulga. Dziedzina życia, nad którą panują, mają kontrolę, są perfekcyjni. Jeszcze jak dodać opinie z zewnątrz, że bez tych kilku kilogramów wyglądają znacznie lepiej, utwierdzi ich w tej destrukcyjnej decyzji. Problem w tym, jak potem zatrzymać machinę, która daje spełnienie i przyjemność, a zarazem tak drastycznie szkodzi zdrowiu? W tym momencie często niezbędny jest ratunek z zewnątrz. Od kogoś, kto zauważy pierwsze symptomy, pierwsze niebezpieczne zachowania, może zależeć życie chorego. Wtedy należy działać, zgłaszać opiekunom, zachęcać do wizyty u specjalistów. Choć dojrzenie problemu nie jest wcale takie łatwe, osoby z zaburzeniami odżywiania są mistrzami kamuflażu – chowanie jedzenia we włosach, kieszeniach, szufladach, wymioty bez jakiegokolwiek odgłosu, to niestety dla nich żaden problem.
W przypadku anoreksji, niejedzenie może dać wolność, której brakuje w życiu na co dzień. Może być wołaniem o uwagę, chęcią scalenia rozpadającej się rodziny, odzwierciedlać tak mocno obniżone poczucie własnej wartości. Często jest wynikiem sytuacji rodzinnej, konfliktów, braku akceptacji, mocno rygorystycznego środowiska. Takie osoby charakteryzują się perfekcjonizmem, dążeniem do doskonałości, obszerną wiedzą na temat żywienia, skrupulatną, ale niestety nie racjonalną– osoba z anoreksją będzie znała dokładną kaloryczność każdego produktu ze stołu. Nie spotka jej się natomiast w publicznym miejscu z jedzeniem, podczas wspólnego posiłku sprytnie uniknie jedzenia, czego towarzysz może nawet nie zauważyć.
Działania kompensacyjne w bulimii, czyli wywoływanie wymiotów po zjedzonym posiłku, mogą być spowodowane wyrzutami sumienia, nie radzeniem sobie z emocjami. Osoba ta będzie zajadała smutki, swoje złe emocje, po takim incydencie będzie czuła silną potrzebę oczyszczenia swojego organizmu. Często takie osoby wierzą w to, że jeśli jedzenie nie dojdzie do żołądka czy jelit, nie zostanie ono strawione, więc nie przytyją, co równa się podwójnej wygranej. Czym to może grozić ? Cofanie się treści żołądkowej do przełyku i jamy ustnej może powodować owrzodzenia, nowotwory tej części układu pokarmowego. Osoby chorujące na bulimię często w przeszłości przeżywały ciężkie chwile, mogły zostać wykorzystane, opuszczone, mogą nie mieć poczucia przynależności do grupy społecznej. Mogą cierpieć na depresję.
W obu przypadkach jest rozwiązanie – powrót do harmonii z własną psychiką i ciałem. Jest to wielkie wyzwanie dla chorego i jego najbliższych. Niezbędne wtedy będzie podjęcie terapii, leczenia, spotkanie się z psychologiem, psychoterapeutą, lekarzem pierwszego kontaktu. Dobrze jest wybrać się również do profesjonalnego dietetyka, który podczas pracy z osobą z zaburzeniami odżywiania postawi na zdrowy sposób odżywiania dostosowany do możliwości pacjenta i podczas współpracy postara się zmienić jego sposób myślenia na temat jedzenia.
Im szybciej podejmie się leczenie, tym większa szansa na powrót do zdrowia. Dlatego tak ważne jest, aby nie przegapić pierwszych oznak zaburzeń u młodej osoby.
Oto lista niebezpiecznych zachowań, po których należy baczniej obserwować i należycie działać:
- Unikanie wspólnych posiłków
- Unikanie jedzenia w miejscach publicznych
- Wiedza na temat dokładnej kaloryczności wielu produktów spożywczych
- Nadmierna, nieuzasadniona aktywność fizyczna
- Niezjadanie posiłków, chowanie jedzenia
- Znikanie w łazience po spożytym posiłku
- Jedzenie na raz dużej ilości jedzenia
- Stała utrata na wadze, wystające kości
- Cera staje się ziemista, włosy zauważalnie wypadają, paznokcie są w złej kondycji
- Noszenie kilku warstw ubrań
- Ciągły smutek, widoczne zmęczenie
- Unikanie pokazywania własnego ciała
- Posiadanie środków przeczyszczających
- Zniszczenie, przebarwienia szkliwa (jako skutek uboczny ciągłych wymiotów)
Ile jest przypadków osób, o chorobie których nie wie nikt… Nie bądźmy obojętni i zaślepieni. Obserwujmy, dbajmy o najbliższych, nie wypierajmy faktów, to może przecież spotkać każdego!