Czas wakacji to okres kiedy wielu z nas wyjeżdża za granicę. Urlop jest doskonałą okazją do poznania kultur innych narodów. Oprócz zwiedzania, podziwiania krajobrazów oraz różnego rodzaju zabytków, styczność z nowymi dla nas kuchniami stanowi ważny element każdej podróży. Poznajemy nowe smaki, kompozycje, metody gotowania oraz zwyczaje przy stole. Warto jednak zadbać o to, żeby przez pomyłkę nie popełnić kulturowego faux pas.
W Wielkiej Brytanii bardzo popularnym pytaniem jest „How are you?”, czyli „Jak się masz?”. Pada ono praktycznie przy każdym spotkaniu przyjaciół lub nieznajomych. W Chinach takim uniwersalnym pytaniem jest „Chi le, mei you?”, co dosłownie oznacza „Czy już jadłeś?”. Chińczycy doskonale oddają tutaj znaczenie jakie odgrywa jedzenie w naszym codziennym życiu. Na całym świecie spożywanie posiłków jest nie tylko fizjologiczną koniecznością, ale również kulturalnym i społecznym wydarzeniem. Wspólne gotowanie i jedzenie wytwarza szczególną więź pomiędzy ludźmi i jest niezwykle ważnym i miłym elementem naszego życia. Jednak różne narody mają swoje własne zwyczaje i tradycje wokół stołu.
Jak już wspomniałam wspólny posiłek jest społecznym wydarzeniem. Pierwszym elementem spotkania jest przywitanie się. Powitania, przedstawianie drugiej osoby jest zawsze trudne pomiędzy osobami różnych narodowości. Każdy z nas zastanawia się czy podać rękę czy też objąć drugą osobę? A może pocałować w policzek? Ale ile razy: dwa czy trzy? Od którego policzka zacząć: prawego czy lewego? Jak wiadomo nie ma jednej odpowiedzi…
W Rosji typowym powitaniem jest podanie sobie ręki, ale nie byle jakie… Starasz się jak najmocniej ścisnąć rękę drugiej osoby (co najmniej tak, aby zgruchotać jej kostki), cały czas utrzymując kontakt wzrokowy. Z kolei w krajach arabskich podanie sobie ręki jest dużo słabsze, ale za to dłuższe. Bliscy znajomi i przyjaciele często obejmują się i całują w policzki. Na Węgrzech najbardziej popularnym przywitaniem są dwa pocałunki zaczynając od prawego policzka. Jednak kiedy mężczyźni spotykają się po raz pierwszy zwykły uścisk dłoni w zupełności wystarcza. W Belgi obowiązuje zasada jednego pocałunku w policzek. Natomiast Brytyjczycy pozostają jedynie przy powiedzeniu „Hello” lub „How are you?”. Kraje azjatyckie są jeszcze bardziej konserwatywne. W Japonii preferuje się ukłon zamiast uścisków lub pocałunków. Chińczycy są bardzo powściągliwi i zazwyczaj tylko kiwają głową na powitanie lub delikatnie uśmiechają się.
Załóżmy, że udało nam się przywitać z biesiadnikami. Możemy więc odetchnąć i usiąść przy stole. Lecz nie tak od razu, jeżeli znajdujemy się w Grecji lub Egipcie. W tych krajach powinniśmy poczekać, aż konkretne miejsce zostanie wskazane nam.
Pojawia się pytanie czy dobrze wyglądamy przy stole i jak powinniśmy być ubrani. Będąc w Brazylii zawsze wybierz bardzo elegancki strój. Pokazywanie się w pięknych i wytwornych strojach przy obiedzie jest zauważalne i uznawane. Zaplanuj więc swój strój starannie.
A czy przypadkiem nie jesteśmy za wcześnie lub za późno? W Meksyku możesz spokojnie nie spieszyć się. Postaraj się być co najmniej 30 minut po umówionym czasie, ponieważ gospodarz domu zapewne jeszcze będzie przygotowywał się na Twoją wizytę.
Czy i jakie kwiaty lub podarunek powinniśmy przynieść? Będąc w Bułgarii w żadnym wypadku nie wybieraj żółtych kwiatów. Symbolizują one nienawiść. Natomiast w Portugalii obraźliwym dla gospodarzy jest przyniesienie przez gościa butelki wina.
Wreszcie możemy zabrać się za jedzenie. We Włoszech nie musisz czekać na innych, aby zacząć jeść. Pamiętaj jednak, aby poczekać, aż wszyscy przy stole będą mieli podane lub nałożone na talerz swoje posiłki.
We Francji krojenie sałaty uznawane jest za nietaktowne. Sałatę powinniśmy zawinąć i jeść tylko widelcem. Kolejna zasada, popularna również w wielu innych krajach europejskich – zawsze trzymaj ręce widoczne na stole. W przeciwnym razie Francuz pomyśli, że zabawiasz się pod stołem z Twoim partnerem.
Z kolei w Wielkiej Brytanii banany powinny być jedzone nożem i widelcem. Jest to zwyczaj mający swoje korzenie w XIX wieku, kiedy to banany były postrzegane jako ekskluzywny poczęstunek.
Mówiąc o sztućcach, warto wspomnieć o Indiach i zwyczaju jedzenia tylko prawą ręką. W tym kraju posiłki jedzone są tylko i wyłącznie za pomocą prawej ręki lub nakładania potraw na chleb. Bardzo często spotyka się również branie jedzenia z talerza innych osób przy stole.
Jedząc ziemniaki w Niemczech powinno się rozdrobnić je widelcem i nie polecane jest krojenie ich nożem. Niemcy na tyle lubią ziemniaki, że zwyczaj ten ma na celu rozprowadzenie zapachu ziemniaków po całym pomieszczeniu.
W Egipcie staraj się nie doprawiać potraw solą lub pieprzem. Gospodarz może poczuć się urażony, ponieważ starał się przygotować smaczne potrawy i podał je w formie, w jakiej uważał, że powinny być.
Wznosząc toast w Austrii pamiętaj, aby każdej osobie, z którą stukasz się kieliszkiem, spojrzeć prosto w oczy.
W Tanzanii picie piwa prosto z butelki uważane jest za bardzo obraźliwe. Piwo zawsze powinno zostać przelane do szklanki. Pamiętajmy, że w Tanzanii obowiązuje zwyczaj jedzenia na macie. Zwróć uwagę, aby nie pokazywać spodu swoich stóp, ponieważ uznawane jest to za niegrzeczne.
Nie można również pominąć różnic w zachowaniach przy stole. Na Dalekim Wschodzie bekanie jest wręcz traktowane jako komplement dla gospodarza. W Japonii bardzo mile widziane jest entuzjastyczne siorbanie. Jednak w innych krajach, np. w Chile powinniśmy jeść bardzo cicho i spokojnie. Wszelkie odgłosy jedzenia są tam nietaktowne.
W Rosji i Chinach powinno się zostawić na talerzu malutką ilość jedzenia. Oznacza to, że gospodarz był na tyle hojny, że zapewnił wystarczającą ilość poczęstunku. Z drugiej strony w Indiach i na Filipinach zostawianie jedzenia na talerzu jest wyrazem obrazy i marnotrawstwa. We Francji możesz spodziewać się wiecznych dolewek wina, dopóki nie pozostawisz kieliszka prawie pełnego. Będąc w Chinach nawet nie myśl o dolaniu sobie wody. Gospodarz lub inny gość zrobi to dla Ciebie. Podobnie inni będą oczekiwać, że Ty dolejesz komuś wody do szklanki.
Wiele jest zasad przy stole. Najważniejsze jest jednak, aby czerpać przyjemność z wspólnego posiłku, spędzać czas w miłym towarzystwie i rozmawiać ze sobą. Mając dobry kontakt z drugą osobą, nawet jeżeli zdarzy nam się popełnić kulturowe faux pas, zawsze trzeba przeprosić za swoją niewiedzę, aby grzecznie wybrnąć z trudnej sytuacji. Nie ma się więc czego bać, tylko należy cieszyć się i korzystać z możliwości poznania nowych smaków i kuchni.