Ładna pogoda, słoneczko świeci, dni są coraz dłuższe… jeżeli do tego dodamy trend bycia fit oraz modę na bieganie, okaże się, że co kilka metrów parkowej ścieżki spotykamy biegaczy. Jedni biegają już od stu lat, a inni dopiero rozpoczynają swoją przygodę z bieganiem. Ci początkujący oczywiście wszystkiego jeszcze nie wiedzą o treningu czy bieganiu, ale czy można określić jakie są najczęstsze błędy biegaczy amatorów?
Największy błąd w myśleniu, z jakim możemy spotykać się pośród sportowców amatorów, to prawdopodobnie niedocenianie ważności prawidłowego odżywiana. Osoby, które właśnie rozpoczęły przygodę z bieganiem nastawione są jedynie właśnie na bieganie: planują swoje treningi i trasy, porównują swoje osiągnięcia ze znajomymi i ze swoimi wcześniejszymi biegami. Cała uwaga sportowca amatora skupia się na bieganiu. Taka osoba często zapomina jak ogromną rolę odgrywa dieta…
Początkujący biegacz prawdopodobnie przeczyta kilka artykułów na internecie jak powinien wyglądać posiłek przed bieganiem, a co najlepiej zjeść po treningu, natomiast wielokrotnie zapomina, że pozostałe posiłki są równie ważne, że dzienny i tygodniowy bilans jest niezmiernie istotny, że różnorodność produktów spożywczych oraz bogactwo minerałów i witamin to właśnie te elementy, które umożliwią dokonywanie postępów treningowych. Musimy zdać sobie sprawę, że tylko i wyłącznie połączenie diety z treningiem daje zadowalające efekty. Oczywiście na samym starcie istotne jest, aby najbliżsi zauważyli starania i zaangażowanie osoby początkującej. Docenienie postawienia pierwszych kroków biegowych jest niezmiernie ważne. W przypadku osoby biegającej już jakiś czas równie ważne jest, aby osoby najbliższe gratulowały dotychczasowych wyników i postępów. Dzięki temu wzmacniamy w biegaczu motywację i poczucie pewności siebie. Jednak aby iść dalej, aby osiągnąć dalsze efekty i uniknąć kontuzji lub niedoborów mikroskładników, obowiązkowym jest zadbanie o zdrową dietę.
Co powinniśmy rozumieć przez pojęcie „zdrowa dieta dla biegacza”? Po pierwsze różnorodność produktów. Wychodzenie z założenia, że jogurt z bananem jest świetnym posiłkiem potreningowym, a więc można jeść taki posiłek po każdym jednym bieganiu, może okazać się błędne… Potas, białko, węglowodany są bardzo ważne po treningu, oczywiście, ale te składniki muszą również występować w różnych formach, a nie tylko i wyłącznie jako banan i jogurt. Drugim często spotykanym błędem żywieniowym sportowców amatorów jest zbyt duża ilość mięsa w diecie. Dla biegacza szczególnie ważne jest poczucie lekkości podczas treningu. Nie ma mowy, aby osoba z otłuszczeniem organów wewnętrznych czuła się lekko podczas biegania. To właśnie zbyt duża ilość mięsa i tłuszczy zwierzęcych jest główną przyczyną pojawiania się nadmiaru wisceralnej tkanki tłuszczowej. Z kolei ryby zazwyczaj zbyt rzadko występują w diecie sportowca amatora. Co najmniej trzy porcje ryb tygodniowo powinny znaleźć się w diecie. Pamiętajmy, że obiady wegetariańskie również powinny znajdować się w naszym jadłospisie.
Mogłabym tutaj wymieniać w nieskończoność mniejsze i większe grzeszki popełniane przez sportowców amatorów. Są osoby, które popełniają jeden czy dwa poważne błędy, a są osoby, które popełniają dziesięć drobnych błędów żywieniowych. W obu przypadkach efekt będzie ten sam: brak efektów treningowych. W celu eliminacji popełnianych błędów najlepiej spotkać się ze specjalistą, który pomoże zidentyfikować problemy i znajdzie odpowiednie, indywidualnie dopasowane rozwiązania. Wybierając się do takiego specjalisty warto zwrócić uwagę czy jest to trener personalny, który ukończył jedynie weekendowy kurs z dietetyki czy też jest to dietetyk, który zajmuje się tylko żywieniem, ale niewiele wie o bieganiu. Najlepiej jeżeli udamy się do profesjonalisty, który posiada zarówno wykształcenie dietetyczne jak i wiedzę na temat biegania. Dzięki temu dieta będzie dopasowana do treningów, a biegi będą dopasowane do indywidualnego poziomu wytrenowania.