„Kolano skoczka” – nie tylko u skoczków

Skończył się sezon wakacyjny, a zaczął sportowy. Wielu z Was na pewno ma nowe postanowienia, że od jesieni „bierze się” za siebie, bo wiadomo, jak to w czasie urlopu – jest tak miło i przyjemnie, nic nie trzeba robić, nic się nie chce robić… Z drugiej strony czas, kiedy dzieci wracają do szkół kojarzy się z ponownym wejściem w okres pracy i obowiązków, a więc i samodyscypliny. Nie od dziś wiadomo, że sport wiąże się z róznego rodzaju kontuzjami i niestety często są one nieuniknione. Jak im zapobiec? I czym jest „kolano skoczka”?

Drodzy sportowcy! Bez względu na to, czy jesteście dopiero początkujący czy też zaawansowani, powinniście przestrzegać dwóch najważniejszych zasad:
1. porządnej rozgrzewki przed treningiem oraz
2. stretchingu po treningu.
Oba te elementy, których nie powinno zabraknąć przy żadnym treningu, są prewencją wszelkich urazów. Jak wiadomo, lepiej zapobiegać, niż leczyć!

Dlatego też Just Health promuje prewencję i przedstawia Wam jedno ze schorzeń dotyczące kolan, które niestety często występuje wśród osób aktywnych fizycznie (lecz nie tylko!). Mam nadzieję, że zaznajomienie się z nim, sprawi że będziecie bardziej świadomi podczas Waszego treningu oraz od razu udacie się do fizjoterapeuty, jeśli już któreś z poniższych objawów u Was wystąpi.

Owym schorzeniem jest „kolano skoczka”, czyli zmiana przeciążeniowo-zwyrodnieniowa więzadła właściwego rzepki. Najczęściej występuje u osób, które często wykorzystują pracę ekscentryczną mięśnia czworogłowego. Może to być schodzenie ze schodów, bieganie, kucanie, jednak czynność, która najbardziej obciąża omawiane więzadło jest lądowanie po wykonaniu wyskoku. Dlatego też najbardziej narażeni na tę dolegliwość są siatkarze, piłkarze ręczni, koszykarze, etc. Kolano skoczka objawia się bólem i tkliwością w okolicy więzadła właściwego rzepki. Może pojawić się obrzęk. W początkowej fazie ból występuje tylko po aktywności fizycznej, lecz w miarę zaawansowania schorzenia również podczas rozgrzewki, a w ostatniej fazie będzie towarzyszyć podczas treningu nie pozwalając na jego kontynuację.

Oczywiście pierwszych dolegliwości nie wolno bagatelizować, bo nieleczone kolano skoczka może doprowadzić nawet do zerwania więzadła właściwego rzepki. Jeśli zaczniesz odczuwać ból kolana podczas rozgrzewki, w trakcie lub po treningu, nie czekaj! Zgłoś się do profesjonalisty, który pomoże Ci w powrocie do pełnej sprawności.